Własny głos, modlitwa, mantry, wibracje harmoniczne a tonem A 432 Hz,  instrumenty emitujące transcendentalne dźwięki, harmonia z rytmami natury, wiara w siebie i we własna moc – to najprostsza recepta na uzdrawianie dźwiękiem. Chcieć to móc, móc to chcieć. Takie proste, a trudne za razem. Zajęcia, kursy, warsztaty i usługi są przeprowadzane przez dyplomowanych masażystów dźwiękiem i  mistrzów bioenergoterapii. Łączenie doświadczenia masażu dźwiękiem z bioenergoterapią przynosi bardzo ciekawe rezultaty.

image001.jpg

 

 

Medytacja w dźwiękach gongów.

Nasz własny głos,  ma moc uspokajania, uzdrawiania i pobudzania kreacji. Ta MOC znana była i jest we wszystkich kulturach i religiach od tysiącleci. Śpiewy modlitewne i rytualne, chorały gregoriańskie, rytm i dźwięk bębna mają sprawcze oddziaływanie -skutkujące samo uzdrawianiem. Używając mis dźwiękowych, gongów, monochordu, bębnów i mantr dokonuje się w nas i naszym otoczeniu alchemia.  Uzdrawianie dźwiękiem jest procesem niekiedy natychmiastowym, częściej jednak wymagającym dłuższej pracy. Podczas wieloletniej pracy z dźwękiem i wielu tysiącom uczestników spotkań, mniej niż 1% był odporny na sprawcze skutki wibracji. Choć nie znamy wpływu i reakcji już po czasie. Tylko ok. 0.1% uczestników sesji i masaży odbierało dźwięk negatywnie. Większość w sposób świadomy lub nie świadomy zmieniłas swoje nastawienie do życia. Wielu zapomniało już o swoich problemach zdrowotnych. Wielu poczuło przepływ energii i odczuli własne kanały energetyczne – meridiany. Odczuwalna stawała się również energetyka czakrzmów i ich umiejscowienie. Wielu odczuwało przenikająca nić energii „kundalini” jako nić pomiędzy wnętrzem Ziemi, a Wszechświatem.

image002.jpg

Dzieci instynktownie czują zaufanie do dźwięku, same się o niego proszą.

image003.jpg   

Osoby niepełnosprawne i ich opiekunowie, rodzice mają głębokie zaufanie do wibracji.

 

image004.jpg

Zwierzęta korzystały z wibracji mis dźwiękowych.

Czego doświadczali uczestnicy spotkań z dźwiękiem.                                                Uczestnicy sesji dźwiękowych, indywidualnych masaży dźwiękiem doświadczali: uwolnienia od napięć w ciele fizycznym, relaksu i uwolnienie emocji, obni zenia poziomu stresu, głębokiego spokoju i zaufania, ustępowanie bólu w stawach, zanik bólu po kontuzjach nawet odległych, zejścia kamieni, likwidację przykurczy. U osób niepełnosprawnych zaobserwowano: otwarci, wyrażanie indywidualnej kreacji., ustępowanie wstydu,  chęć nauki, głęboki relaks i uspokojenie. Większość zmian jest powtarzalna. Zagwarantować zawsze możemy relaks, odprężenie skutkujące redukcją stresu. A to już dobry początek do zmian na leprze. Przystępując do każdego masażu mamy nadzieję na pozytywne jego oddziaływanie. Każdy z nas ma w sobie ukryty potencjał twórczy. Uczestnicząc w sesjach dźwiękowych zmieniamy – podnosimy swoje wibracje. Docieramy do informacji zapisanych w naszym DNA i transformujemy je.

 

Podczas zabiegów, sesji dźwiękowych i innych zabiegów używamy certyfikowanych muzycznie mis, gongów, monochordów i instrumentów etnicznych rezonujących transcendentalnymi dźwiękami                      w harmonii z tonem A 432 Hz.

Jakość naszych instrumentów testują i certyfikują artyści scen operowych, muzycy i dyrygenci. Ale ostateczny egzamin następuje w rękach muzyko – terapeutów w kontakcie ze słuchaczami.

 

Miejsce, czas, i zakres usług – uzgadniany jest indywidualnie.